Może Wisła w niedzielę, co myślicie o tym ?

Znów sypnęli www.facebook.com/2294080450818009/posts/2807922689433780/

A oprocz tego ze sypneli, patrzyl ktos na wode. ?
W gorach zaczyna plynac posniegowka, a Wisla plynie pelnym korytem. Zalane sa nawet przybrzezne trawy.
Poki to dziadostwo nie splynie (a sniegu w Wisle w gorach duzo), to nawet sypanie nie pomoze.
Ale probowac zawsze mozna . W kazdym badz razie ja odpuszczam.
Widzialem Wisle w ta niedziele i co sie dzieje w okolicy (nie bylem na rybach - uprzedzam pytanie ) i wg mnie nie warto sie pakowac.

Nie pomyślałem o tym, a jaki stan jest dobry Paweł ?

Dobry stan to Stan Borys.

Woda troche opadla. Jest 170 w Skoczowie, i jest to juz do lowienia. Nam najlepiej sprawdzalo sie wlasnie 160-170 cm. Jest to stan w ktorym woda plynie ale da sie jeszcze brodzic.
Z tym ze nie wiem, czy na ta pore roku jest to dobrze. My lowilismy przy 170 w czerwcu. Teraz ryba raczej nie szuka szybkiej wysokiej wody.
No i problem w tym, ze z gor splywa duzo posniegowki. Wszystkie male doplywiki taka wode niosly.
Swego czasu we 4 przez caly dzien na posniegowce nie mielismy nawet tracenia pstraga.

Byłem dzisiaj w okolicach Bielska Białej, przejeżdżałem przez mosty na Wiśle i Sole, woda szybka, pośniegowa, jak dla mnie wysoka, zwłaszcza Sole. Nie łowiłem, tylko przejeżdżałem.

No to dupa tak zniechęcacie do wyjazdu na Wisłę że ...
Chyba pojedziemy na tajne siurki